Przebudzenie Lewiatana to historia na skalę Układu Słonecznego – Ziemia jest kolebką życia, ale jest już ono możliwe w różnych zakątkach Układu. Terraformowany Mars ma największą armię w znanym wszechświecie, a Pas Asteroid to slumsy znanego świata. Ludzie, choć pochodzą z tego samego kawałka skały, zaczynają się od siebie różnić nie tylko na poziomie fizycznym, lecz także światopoglądowym.

Lód to jedno z najcenniejszych dóbr – jest źródłem wody, tlenu i azotu dla stacji wydobywczych w Pasie. Jego dostarczaniem zajmują się lodowcowce, wielkie i niezgrabne statki towarowe, od ktorych zależy życie ludzi. Jeden z tych statków odpowiada na wiadomość SOS, bo:
Prawo Układu Słonecznego było bardzo jednoznaczne. W środowisku tak wrogim życiu jak kosmos, pomoc i dobra wola innych ludzi nie były opcjonalne. Samo pojawienie się sygnału awaryjnego zobowiązywało najbliższy statek do zatrzymania się i udzielenia pomocy… choć prawo to nie było przestrzegane bezwarunkowo (s. 20).
To, co znajduje na miejscu ekipa ratunkowa to początek dramatu – całkowicie opuszczony statek nadający automatyczny sygnał jest przynętą. Ofiarą zostaje macierzysty lodowcowiec Jamesa Holdena. On sam ocalał wraz z kilkoma osobami z załogi, choć powinien był zginąć. Emocjonalna informacja nadana przez niego zaraz po wybuchu stała się zarzewiem wojny.
Natomiast w Pasie jeden z policjantów, Miller, dostaje zlecenie na odnalezienie córki bogatego przemysłowca z Ziemi. Zbuntowana Julie związała się z Sojuszem Planet Zewnętrznych (SPZ) i podczas wykonywania dla nich zleceń, jej statek został zaatakowany i przemieniony przez tajemniczą substancję, karmiącą się energią. I gdy stróż prawa powoli odkrywa prawdę, wtem zostaje odcięty od informacji i zwolniony ze służby. Popadający w napędzaną alkoholem obsesję, rusza śladem Julie, a jego losy splatają się z ocalałymi z katastrofy Canterbury Holdenem i jego załogą.
Powieść jest świetnie skonstruowana, prawdopodobieństwo zdarzeń wysokie, zarówno na poziomie prowadzonej polityki planet wobec siebie, jak również polaryzowane i antagonizowanie społeczeństw ze względu na doświadczenia środowiskowo-kulturowe. I po przeczytaniu Głębi Podlewskiego seria Expanse zdaje się brakującym ogniwem pomiędzy teraźniejszością a wydarzeniami z Wypalonej Galaktyki. I choć uważam, że brakuje jej błyskotliwości z serii Podlewskiego, to jest solidnie napisana.
Autor: James S.A. Corey
Tytuł: Przebudzenie Lewiatana
Przekład: Marek Pawelec
Wydawnictwo: Mag
Data: 2018