
Książki czytam od zawsze i nie ma dnia, w którym bym nie przeczytała choć kilku stron. Mam tendencję do czytania kilku książek jednocześnie, nie gardzę też innymi nośnikami – czytam nie tylko w papierze, lecz także na czytniku, komórce oraz słucham audiobooków. Blog powstał z potrzeby podzielenia się swoimi przemyśleniami i emocjami związanymi z książkami oraz z nadzieją na dyskusję, wymianę myśli.
Do niedawna byłam zamknięta w popkulturowym getcie, najchętniej czytałam (i czytam do tej pory) fantastykę, szczególnie science fiction. Od kilku lat poszerzam repertuar o poradniki, biografie i reportaże. Staram się czytać nie tylko nowości, lecz także starsze publikacje. Chętnie korzystam z bibliotek i bardzo żałuję, że w mojej okolicy już żadnej nie ma.
Studia filologiczne nauczyły mnie czytać wszystko oraz dostarczyły narzędzi do analizowania wszystkich elementów, chociaż uczciwie muszę przyznać, że odłożone po studiach na półkę – nieco zardzewiały.