Kolejny bunt robotów, bardzo wyczekiwany [Film: Avengers. Czas Ultrona]

Najbardziej wyczekiwany film tego roku od  Marvela już w kinach (czekaliście miesiąc na polską premierę, czy próbowaliście oglądać kamerówki z USA i zza Uralu?). Avengersi wrócili trzech latach, żeby znowu zniszczyć kawałek świata.

Jak mawiał Hitchcock, dobry film powinien zaczynać się trzęsieniem ziemi, a potem napięcie rośnie. Nie inaczej jest w Avengersach, którzy już w pierwszej scenie próbują włamać się do siedziby Hydry. Tam właśnie kryją się bliźnięta Maximoff, znani fanom jako Scarlet Witch (Elisabeth Olsen) i Quicksilver (Aaron Taylor-Johnson). Są doskonałym materiałem na wrogów Avengersów – ich rodzice zginęli od bomby wyprodukowanej przez firmę Starka (Robert Downey Jr.). Ich supermoce są efektem działań barona Struckera (Thomas Kretschmann).

Tymczasem na grupę superbohaterów czyha znacznie poważniejszy wróg – Ultron. Rezultat romansu Starka z technologią, bękart badań nad sztuczną inteligencją uwalnia się do sieci i dzięki szybkiemu łączu – próbuje unicestwić Avengersów. Rzecz, która jeszcze dziesięć lat temu byłaby fantazją, wymysłem chorej wyobraźni pryszczatego nastolatka w piwnicy rodziców – dzisiaj, dzięki WiFi, całkiem realne zagrożenie dla ludzkości. Co gorsza, Ultron przemawia głosem Jamesa Spadera (OMG, niech on czyta e-booki, bo chętnie bym słuchała, choć pewnie słyszałabym cały czas „Lizzie…”), który to głos przechadza się po kręgosłupie, powodując dreszcze z rozkoszy. No więc Ultron zaczyna od zabicia Jarvisa, a potem emocje rosną.

Ultron jest twardym przeciwnikiem, dzięki temu można pokazać więcej relacji w ekipie i poza nią. Co dobrego w filmie? Pokazano pełnię człowieczeństwa Hawkeye’a. Pokazano też ship, którego się nie spodziewałam, ale w sumie był oczywisty od pierwszej części. Sama bym poleciała na dr. Bannera. Albo Kapitana Amerykę. Wciąż nie mogę się zdecydować 😉

Jak zwykle u Whedona film skrzy humorem (nieco specyficznym, ale to nic w porównaniu z tym, co zrobił agentowi Coulsonowi lub Wardowi w Agentach Tarczy). 

Thor nie ma pełnej zbroi, jak w Mrocznym świecie, ma nagie ramiona i można oglądać jego muskuły. A nastolaty i tak piszczą, gdy pojawia się Quicksilver. Moim zdaniem w X-Menach: Przeszłość, która nadejdzie był lepszy (Evan Peters). Shame on me.

TytułAvengers. Czas Ultrona
Reżysera: Joss Whedon
W rolach głównych: Robert Downey Jr., Chris Hemsworth, Mark Ruffalo, Chris Evans, Scarlett Johanson i in.
Rok produkcji: 2015

3 myśli w temacie “Kolejny bunt robotów, bardzo wyczekiwany [Film: Avengers. Czas Ultrona]

  1. Niestety, zamiast na filmie, skupiałam się na okolicznych piszczących lachonach, z których każda moczyła gacie na widok innego bohatera. Żen taki, że muszę obejrzeć ponownie, w domowym zaciszu, żeby uniknąć pisków, tłumaczenia sobie wzajemnie, kto jest kim… Poza tym – masz tego bloga? Dawaj adresa 🙂

    Polubienie

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie z Twittera

Komentujesz korzystając z konta Twitter. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s

%d blogerów lubi to: