Coraz więcej na naszym rynku pojawia się książek, filmów i seriali postapokaliptycznych, skierowanych do widowni młodej i raczej niewieściej. Wystarczy wspomnieć wybitne dzieło telewizyjne The100 czy właśnie kinowy hit: Niezgodną.

Sto lat po wojnie atomowej. Miasta wyglądają jak w trzecim stopniu Incepcji – tu i ówdzie brakuje piętra, albo pięćdziesięciu. Jedyną atrakcją lokalną jest gigantyczna karuzela, której nic nie rusza, jest przedwieczna, jak ołtarz boga Re.
Społeczeństwo dzieli się na pięć kast (oczywiście są prawnicy, retorzy, rolnicy, żołnierze i służący – w filmie się nazywają, ale w zasadzie większość nie ma dla fabuły znaczenia). Ludzie są przydzielani do tych kast na podstawie testu kompetencji lub osobistych preferencji, ale jeśli się nie odnajdą w nowym przeznaczeniu, zostaną nieprzypisani na marginesie społeczeństwa. Nasza bohaterka, z założenia piękna i dobra Beatrice (prawdopodobnie jeden z gorszych wyborów aktorskich – Shailene Woodley) nie przechodzi testu kompetencji. Okazuje się, że jest doskonała we wszystkim, myśli nieszablonowo i ogólnie jest zagrożeniem dla społeczeństwa. Co prawda wywodzi się z Ascetów, ale niespodziewanie dla wszystkich i samej siebie, wybiera kastę żołnierzy-obrońców (whoever, biegają w czarnych fatałaszkach, też bym ich wybrała). Jej brat za to wybiera erudytów i tym samym rodzice muszą się pogodzić z utratą obojga dzieci (hasłem filmu jest „Kasta przed rodziną” czy jakoś tak).
Od początku widać, że Tris wybrała słabo. Może rolnikiem też byłaby nie najlepszym, ale widać, że za chwilę wyleci. Wszyscy przeciwnicy, nawet małe i chude dziewczynki ją nokautują, prezes (Jai Courtney) tego towarzystwa (oczywiście piękny, nordycki i wytatuowany jak członek Yakuzy wysokiego stopnia) się na nią uwziął – miałam wrażenie, że film ledwo się zaczął, a już się kończy efektowną śmiercią bohaterki w jej własnych łzach.
Ale nie, twardym wojakiem trzeba być, a nie miętką nińdźią, więc młoda znalazła sobie protektora (też wytatuowanego [Theo James]), ponieważ widać, że tatsy podbijają im morale, sama też sobie sprawia – nie jestem w stanie tylko ogarnąć rozumiem, dlaczego ptaki, szczególnie że w dalszej części filmu okazuje się, że cierpi na lęki związane z drobiem. To tak, jakbym sobie wytatuowała czarną wdowę na biuście.
Ale-ale! Gdy już się wybija na lidera, wszystko bierze w łeb.
Zapewne mamy do czynienia z problemem, z którym borykają się wszystkie ekranizacje powieści – bez podkładki z książki film nie ma sensu. Boję się, że z podkładką też niewiele by zyskał. Pokazuje co prawda, że szufladkowanie jest be, ale to już każdy trzynastolatek powinien wiedzieć sam. Jeśli nie wie, to film go tego nie nauczy.
Jeszcze trzy części przed nami, więc może da się coś wykrzesać z tej parodii teen dramy (oglądanie tatuaży bez macania się nie liczy, faceci muszą chodzić bez koszulki, bo w postapo przecież tak gorąco – co wyjaśnia, dlaczego każde okno w budynku ma silnik), ale póki co – ból gałek i Weltschmerz.
Tytuł: Niezgodna
Reżysera: Neil Burger
W rolach głównych: Shailene Wood, Theo James i in.
Rok produkcji: 2014
Altruistów xDDD Ale tak, wszystko prawda, recka doskonała, podpisałabym sie moim propsowym kastowym nowym imieniem, ale nie zasłużyłam, bo jestem słaba jak ciągi przyczynowo-skutkowe w tym filmie. Był jeszcze człowiek, którego pomyliłam z Foremanem (Ludzie Którzy Się Zlewają), bo grał w ER lekarza i jest czarny, a nie jest Burkiem, więc sorry. Ale i tak najlepsza była zasada rządząca światek przedstawionym: \”Must have sex, cannot die\” <3Mogłabym jeszcze napisac cos wulgarnego o motywie ptaków w tym filmie, ale może się powstrzymam, co by wujek Freud mógł spoczywać w pokoju.Zaś z zawiłości tytułowych, dzisiaj przez przypadek wpisałam w filmweb \”Digested\” i wcale nie uważam, że byłby to gorszy tytuł.<"Usiądź mi na kroczu a pokażę ci, jak okiełznać strach – inaczej wszyscy zginą." ❤ ❤
PolubieniePolubienie
Wczoraj, gdy poprosiłam bilety na Upośledzoną – pani nie była zdziwiona 😉 A przed śmiercią warto poruchać, przecież umrzeć w dziewictwie to największy lęk amerykańskiego społeczeństwa 😉
PolubieniePolubienie